|
Andrzej z Jaszkowej Dolnej
|
||||
W ośrodku byliśmy już parę razy. To co nam odpowiada to miła, familijna obsługa, czyste i wygodne domki (bardzo dobrze wyposażone-lodówka, kuchenka, garnki, talerze itp.). Przy każdym domku jest miejsce na samochód. Teren ośrodka jest ogrodzony, ładnie utrzymany, jest tu miejsce na grilla i ognisko oraz plac zabaw dla dzieci i dużo miejsca na to aby pograć w piłkę czy badmintona. Bardzo dobra lokalizacja, niedaleko do centrum, do lasu i na plaże. W sąsiedztwe ośrodka są umiejscowione dwa sklepiki gdzie można zrobić zakupy i zaopatrzyć się w prasę.Polecam ten ośrodek szczególnie na wyjazdy rodzinne. |
|||||
<ukryty> |
|
Darek
|
||||
Do Jarosławca jeżdżę od lat siedemdziesiątych, a zdecydowanie częściej od początku lat dziewięćdziesiątych. Z przyjemnością obserwuję ewolucję tej urokliwej miejscowości, ale też jestem świadkiem zmian zachodzących w legendarnym ośrodku „Diora”. Właściciele ci sami, natomiast oblicze samego ośrodka inne. Zrezygnowano z ciasnych pokoików mieszczących się w podstarzałym budynku na rzecz komfortowych domków. Brawo! Jest fantastycznie. W chatkach z aneksem kuchennym, salonikiem i sypialnią znajdziemy natryski, których nie powstydziłyby się najlepsze hotele! Obecnie sąsiadują ze mną goście z Niemiec i Czech, odwiedzają oni „Diorę” co roku. W sekrecie dodam, że właściciele wyposażyli domki w myśl zasady: Ma tu być tak, jak na wczasach, na które sami byśmy pojechali. Polecam! |
|||||
<ukryty> |